co lubią turcy w kobietach
Próby stworzenia społeczeństwa "multi kulti" wcale się nie udają. Dalej dochodzi rocznie do kilkudziesięciu na tle obyczajowym mordów na kobietach, które wyłamały się z muzułmańskich
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl. Mróz to błahostka. Nadciąga wietrzny armageddon; PO odpowiada za hejterskie profile w mediach. Atakowały PiS przed wyborami; W Sejmie o
W dziewiątym roku wojny przybysze z Syrii nie są tu mile widziani, co grozi nową falą imigracji w Europie. Wydarzenia Turcy nie kochają już braci w islamie
Turczynki, które zasłaniają włosy muzułmańską chustą, nie mogą znaleźć pracy, a jeśli już znajdą - są w niej dyskryminowane i wykorzystywane
Turcy niemalże na każdym spotkaniu towarzyskim piją herbatę. Przyrządza się ją w imbryku – najczęściej metalowym lub elektrycznym. Częścią rytuału jest podawanie herbaty w niewielkiej szklance o kształcie tulipana z bardzo dużą ilością cukru (do ok. 100 mln napoju dodaje się 4-5 kostek cukru).
naskah drama cerita rakyat 8 orang 4 laki laki 4 perempuan. Jak się ubierać w Turcji? To pytanie spędza sen z powiek wielu turystykom, które planują wakacje w kraju półksiężyca. Choć w Turcji panuje duża swoboda w kwestii sposobu ubioru, a sami Turcy już dawno temu przyzwyczaili się do obecności europejskich gości i ich stylu, istnieje kilka zasad, których powinni przestrzegać turyści, a przede wszystkim turystki. Diyarbakır, południowo-wschodnia Turcja Jak się ubierać w Turcji? Ubiór na plaży Jeżeli zaplanowałyście wczasy w tureckim kurorcie, jak chociażby Antalya, Side lub Dalyan, bez obaw – wszystko ma się tam podobnie jak w europejskich miejscowości wypoczynkowych. Strój kąpielowy oraz bikini są jednak dopuszczalne wyłącznie na plaży. Poza jej obszarem może spotkać się ze zwróceniem uwagi lub wyraźną dezaprobatą, szczególnie ze strony muzułmanek. Ponadto, miłośniczki opalania topless będą miały duży problem ze znalezieniem miejsca, w którym jest to w pełni akceptowalne. Warto podkreślić, że wyrazem konserwatywnego podejścia muzułmanów do publicznego odkrywania ciała jest częsty widok Turczynek zażywających kąpieli w tzw. burkini. Jest to kostium kąpielowy przeznaczony dla muzułmanek, zakrywający niemal całe ciało). Antalya, południowo-zachodnia Turcja Ubiór w meczecie Meczet (tur. cami) jest muzułmańską świątynią, we wnętrzu której wierni modlą się, składając cześć Allahowi. Turyści zwiedzający wnętrze meczetu powinni pamiętać o zachowaniu należytego szacunku poprzez zdjęcie obuwia oraz zadbanie o odpowiedni strój. Co więcej, zwiedzając muzułmańską świątynię nie należy zbliżać się do modlących, przechodzić przed nimi, fotografować ich ani w żaden inny sposób zakłócać ich modlitwy. W przypadku meczetów tłumnie odwiedzanych przez turystów część modlitewna jest wyraźnie oddzielona od przestrzeni dla zwiedzających. Osoby niebędące wyznawcami islamu nie powinny wchodzić do wnętrza meczetu w godzinach modlitw, które odbywają się 5 razy dziennie. Zwiedzając meczet należy mieć na sobie czyste i schludne ubranie, nieodsłaniające ud, ramion, a w przypadku kobiet także dekoltu oraz włosów. Rękaw koszulki powinien sięgać co najmniej do połowy górnego ramienia a spódnica przekraczać linię kolan. Surowo zabronione jest zwiedzanie muzułmańskiej świątyni w szortach, spódniczkach typu mini, koszulkach bez rękawów oraz w jakimkolwiek obuwiu. Stambuł, północno-zachodnia Turcja Ubiór na ulicy Moda uliczna w dużych miastach na zachodzie Turcji zdecydowanie różni się od tej na wschodzie lub w niewielkich miastach i wsiach. Ulice Antalyi, Izmiru, Stambułu czy Ankary to prawdziwy tygiel kulturowy, prezentujący niemal wszystkie możliwe style oraz sposoby ubioru, począwszy od tych bardzo konserwatywnych po ekscentryczne, a nawet wyzywające. Jeśli nie planujemy wizyty w meczecie, instytucji państwowej lub jednej z eleganckich restauracji, możemy swobodnie włożyć na siebie to, na co mamy ochotę. Podróżując na wschód Turcji należy wziąć pod uwagę, że nawet atmosfera w dużych miastach cechuje się tu bardzo konserwatywnym podejściem do zasad ubioru oraz zachowania – wystrzegajmy się nadmiernego eksponowania ciała. Çanakkale, północno-zachodnia Turcja Çanakkale, północno-zachodnia Turcja Czy w Turcji trzeba zakrywać włosy? Obowiązek zakrywania włosów to jeden z najczęstszych stereotypów o Turcji, jaki zdarza mi się słyszeć. W praktyce nie są do tego zobowiązane ani turystki (poza wnętrzem meczetów i obiektów sakralnych), ani same Turczynki. Oczywiście, duża część kobiet w Turcji zakrywa swoje włosy, jednak jest to tylko i wyłącznie ich decyzja. Większość moich tureckich koleżanek z dumą eksponuje swoje włosy, nierzadko farbowane na blond. Widok kobiety z zakrytymi włosami nie powinien wzbudzać w Was niepokoju – pamiętajcie, że to efekt kultury, w której się wychowała oraz religii, którą wyznaje. Większość muzułmanek noszących hidżab jest dumna z faktu zakrywania swoich włosów i nie wyobraża sobie, by mogło być inaczej. Co więcej, muzułmańskie nakrycia głowy to współcześnie także element prężnie rozwijającego się sektora mody. W Turcji coraz popularniejsze stają się markowe sklepy z odzieżą dla konserwatywnych muzułmanek. Wiele kobiet czyni z tego swój dodatkowy atut, który dodaje im uroku. :) Warto pamiętać o tym, że jesteśmy w Turcji gośćmi, którzy powinni przede wszystkim uszanować obowiązujące tam zwyczaje i zasady. Warto zauważyć, że w świecie muzułmańskim istnieje kilka różnych rodzajów zasłon ciała: hidżab – najmniej restrykcyjny sposób zasłaniania włosów, pozwalający na pozostawienie odkrytej całej twarzy, chimar – rodzaj kaptura, zasłaniającego włosy, szyję, ramiona i tułów aż do talii,czador -popularny przede wszystkim wśród kobiet pochodzenia arabskiego, wielki płat bezbarwnego materiału, przytrzymywany przez kobiety rękami,nikab – zasłania włosy i twarz, za wyjątkiem oczu; zwykle ma kolor czarny,burka – zasłania kobietę od stóp do głów, pozostawiając niewielką otwartą przestrzeń w okolicy oczu. Stambuł, północno-zachodnia Turcja
Turcja to jedna z najpopularniejszych wakacyjnych destynacji, chętnie wybierana przez Polaków dzięki przystępnym cenom i przyjaznym mieszkańcom. Budzi jednak u niektórych obawy, jako kraj, w którym dominującą religią jest islam. Sprawdziliśmy, jak się żyje Polkom, które poślubiły Turków. Zobacz film: "Jak zadbać o prawidłowe relacje z dzieckiem?" spis treści 1. Poznaliśmy się w USA, w Niemczech... 2. Obawy przed ślubem 3. Kobieta za zasłoną jest wolna 4. Kobieta w Turcji, kobieta w Europie 5. Dzieci w rodzinie polsko - tureckiej 6. Życie Turczynek 7. Problemy małżeńskie 8. Nie wszystkie są szczęśliwe rozwiń 1. Poznaliśmy się w USA, w Niemczech... Ola, Magda i Basia są żonami Turków. Dziś, co ciekawe, każda z par mieszka w innym kraju: Ola z mężem w Polsce, Magda w Turcji, Basia i jej mąż wyjechali do Irlandii. Zgodnie przyznają, że są szczęśliwe i nie żałują decyzji o wyjściu za mąż za obcokrajowca. Wiele łączy małżonków: poznawali się w innych krajach, w czasie pobytu obojga za granicą, w pracy zarobkowej lub jako wolontariusze. - Pracowaliśmy razem jako wolontariusze w ramach programu European Voluntary Service, w Niemczech - wspomina Ola. - Poznaliśmy się w USA będąc na programie Work and Travel. Pracowaliśmy w tej samej fabryce – mówi Magda. Tylko Basia poznała męża w Turcji, również na wolontariacie. Później, gdy jej projekt skończył się, szukała kolejnego, żeby tam wrócić. Turcja kusi słynnymi bazarami (materiały własne) Zobacz też: 7-latka z Syrii napisała list do Donalda Trumpa. Prosi o pomoc dla dzieci 2. Obawy przed ślubem Dziewczyny czuły niepokój przed zawarciem związku małżeńskiego, głównie powodowany lękiem przed różnicami kulturowymi. Ola: - Oczywiście, że były obawy. Głównie dlatego, że nie znałam tej kultury, spodziewałam się barier językowych i kulturowych. Magda podeszła do sprawy inaczej: - Nie miałam obaw, chciałam poważnego związku. Jej związek nie był łatwy, dwa lata trwał na odległość. Spotkania utrudniały dzielące kilometry i brak akceptacji ze strony rodziny. Przetrwali jednak tę próbę i dziś są szczęśliwi. Tę niechęć rodzin zgodnie podkreślają wszystkie dziewczyny. Rodzice bali się, że kobiety nie będą szanowane przez mężów i doświadczą przemocy. - Na początku nie było łatwo przekonać moją rodzinę, dopiero po jakimś czasie zaakceptowali mój wybór i polubili zięcia – opowiada Ola. Turcja nie jest krajem ortodoksyjnie muzułmańskim Zobacz też: Znamy przepis na długie i szczęśliwe małżeństwo 3. Kobieta za zasłoną jest wolna Islam w Europie nie ma dobrej opinii. Kojarzony jest z terroryzmem, z ciemiężeniem kobiet. Żony Turków, nawet te, które dziś już w Turcji nie mieszkają, widzą kwestię zakrywania ciała w islamie inaczej. Nasze rozmówczynie uważają, że patrząc z drugiej strony, można dostrzec uprzedmiotowienie kobiety w kulturze europejskiej. Ciało kobiety staje się przedmiotem. Roznegliżowana pani w reklamie kusi niezależnie od tego, jaki poleca towar. Żeby być uważaną za atrakcyjną, kobieta musi nosić buty na wysokim obcasie, krótkie spódnice, dekolt – nie za duży, nie za mały, ale podkreślający kobiecość. Narzucone normy sugerują jakie włosy, paznokcie, makijaż ma mieć kobieta. Jej ciało i styl są we władzy mody niezależnie od okazji – począwszy od życia prywatnego, przez towarzyskie, po zawodowe. W Turcji, szczególnie tej zachodniej, jest duża dowolność kobiecych strojów i Turczynki w dużej mierze ubierają się już po europejsku. Magda, która przeszła na islam przyznaje, że jadąc autobusem w dużym mieście na zachodzie Turcji, często jest jedyną zasłoniętą dziewczyną, bo obywatelki zrzuciły już chusty. Kobiety, które mieszkały lub mieszkają w Turcji, zgodnie przyznają, że zasłanianie ciała, to ochrona siebie. Wówczas rozmówca po prostu słucha, co mówi kobieta, nie patrzy na to, czy jest ładna czy brzydka, na obcasie czy w trampkach, z dekoltem czy w golfie. Kobieta zasłonięta nie jest oceniana przez pryzmat wyglądu. W Polsce idąc na rozmowę kwalifikacyjną, obok odpowiedniego przygotowania, wymaga się odpowiedniego ubrania. 4. Kobieta w Turcji, kobieta w Europie - Lubię w tureckiej kulturze ten brak uprzedmiotowienia kobiet, niestety i do Turcji wkracza kultura Zachodu – zwraca uwagę Magda. Przed małżeństwem z Turkiem nie miała obaw. Cieszy się, że i jej rodzina je przezwyciężyła. - Na początku moja rodzina nie akceptowala, ale potem sie przekonali. Odwiedzają nas, gdy mogą. Basia mówi, że ponieważ mieszkają w Irlandii, jej kwestie islamu w ogóle nie dotyczą. - Żyjemy tak międzykulturowo. Basia i Ola pracują. - Skończyłam studia w zakresie pedagogiki i pracuję z dziećmi. Nie wyobrażam sobie żebym miała nie pracować - zaznacza Ola. Magda ma malutkie dziecko, więc aktualnie nie jest aktywna zawodowo: ”Na razie wychowuję dzieci” - tłumaczy. Mustafa Kemal - Ataturk - zeświecczył Turcję Zobacz też: Matka pięcioraczków opisuje kryzys w swoim małżeństwie. "Kochanie się z całego serca nie wystarcza, aby wszystko działało" 5. Dzieci w rodzinie polsko - tureckiej Ola z mężem mieszka w Polsce: - Różnica kultur była widoczna na początku. Teraz ja przejęłam jego zwyczaje, on moje. Oboje uznajemy wspólne wartości, takie jak dobro, miłość, uczciwość. Nikt z nas nikogo nie namawiał na zmianę religii. Inna sprawa, że oboje nie jesteśmy przywiązani do swoich wyznań. Uważamy, że istnieje coś większego od nas, co nie jest związane z instytucjami religijnymi. Mamy córkę i staramy się jej pokazywać wszystkie aspekty naszych kultur. Śmiejemy się, że ma więcej świąt w roku niż inne dzieci. Dzieci Magdy są wychowywane w kulturze tureckiej: - Mieszkamy w Turcji, więc nasze pociechy żyją w tamtej kulturze, ale polską też bedą znać. Magda z dziećmi każdego roku przez kilka miesięcy przebywa w Polsce. Basia dopiero spodziewa się dziecka. Chce je uczyć wszystkich kultur – polskiej, tureckiej i irlandzkiej oraz wszystkich tych języków. W Turcji dziećmi zajmują się głównie matki, choć dużą rolę pełnią także teściowie, którzy lubią do wszystkiego się wtrącać. Dziewczyny, które wyszły za Turków przyznają, że tu dowcipów o złej teściowej się nie opowiada. Dzieci, zanim jako sześciolatki pójdą do szkoły, wychowują się w domu, w poczuciu dużego luzu, mają pozwolenie na wszystko. Przedszkola są niezbyt popularne, zwykle opiekę sprawują matki. Później zaczyna się diametralna zmiana, dużo zakazów, nakazów, restrykcji, większy wpływ ojca i niekiedy niemal wojskowy dryl. Styl edukacji jest w Turcji podobny do polskiego. Obowiązkowe jest 8 lat szkoły podstawowej, dzielonej na dwie czteroletnie części. Niestety, w państwowych placówkach klasy są bardzo liczne, nawet 50-osobowe. Dalej można kontynuuować naukę w szkole średniej. Głodni wiedzy znajdą miejsca na uniwersytetach, które są zlokalizowane w największych tureckich miastach. 6. Życie Turczynek Nasze bohaterki to Polki, wychowane w kulturze innej niż islamska. Ich mężowie podróżowali i nadal podróżują po całym świecie, nie są ortodoksyjnymi muzułmanami. Stąd liberalny model opisanych małżeństw. Agata pracowała na wschodzie Turcji. - Przed podróżą kupiłam spodenki do kolan, na miejscu okazało się, że są za krótkie. Musiałam kupić tam takie do połowy łydki. Żadna obywatelka nie nosiła nic tak wyzywającego. Widziałam przez cały pobyt tylko jedną kobietę, której było widać kostki u nóg. Miała też pasmo włosów wysunięte spod chusty i paliła papierosa na ulicy. Kobiety tam nigdy tego nie robią. Stwierdziliśmy później, że ona musiała być najbardziej wyzwoloną dziewczyną w tym mieście. Kiedyś koleżanka, która pracowała w mieście położonym jeszcze bardziej na wschód, wyszła rano na balkon w koszuli nocnej z krótkim rękawem. Ktoś wezwał policję. Na początku pobytu Agata przeszła specjalne szkolenie, jak się zachowywać, aby czuć się bezpiecznie. - Spojrzenie mężczyźnie w oczy jest interpretowane jako jednoznaczna propozycja. Idąc ulicą trzeba objąć wzrokiem wszystko z daleka, bez zatrzymywania wzroku na konkretnych osobach. Agata dodaje, że w obrębie samej Turcji zauważalne są duże różnice. Dziewczyny na wschodzie spotykają się z większymi ograniczeniami w swobodzie funkcjonowania i zachowań. Ich stroje muszą szczelnie osłaniać ciało. Te, które chcą wyglądać europejsko, noszą płaszcze podobne do naszych jesiennych, nawet w czasie czterdziestostopniowych upałów. Są jednak w odczuciu kobiet bardziej nowoczesne niż klasyczne burki. Na zachodzie dziewczyny chodzą bez chust, w bluzkach bez rękawów, choć jeszcze nie na cienkich ramiączkach. Zdarza się, że przy wejściu do meczetu nie tylko Europejki otrzymują specjalne szaty do przykrycia, lecz również wręcza się je Turczynkom, niewystarczająco skromnie ubranym. Ubranie się w krótkie spodenki jest równoznaczne ze zgodą na wszystko, co proponuje mężczyzna. Włosy kobiety muszą być szczelnie ukryte pod chustą. Nie znajdziemy tu damskiego fryzjera, do którego można wejść z ulicy. Przecież ścięcie włosów wymagałoby odkrycia głowy. - Jak w każdym kraju, są w Turcji osoby, które udają religijne, choć w rzeczywistości nimi nie są. Zdarzają się kobiety szczelnie owinięte, zasłaniające ciało, ale w tajemnicy przed wszystkimi mające kochanków - zdradza nam Agata. Agata przyznaje, że sama nie wyszłaby za Turka: - Można mówić, że tu od dziewczyny nie oczekuje się szpilek i mini spódnicy. Ale w Europie jeśli nie chcę, to też nie muszę ich nosić. Za to nikt nie podejdzie do mnie poprawiać mi ubrania na ulicy, bo widać kawałek brzucha albo pleców, a w Turcji tak się zdarzało. Zobacz też: Małżeństwo z zespołem Downa obchodzi 22. rocznicę ślubu 7. Problemy małżeńskie Małżeństwa w Turcji są patrialchalne, mężczyzna jest osobą decyzyjną. Przemoc wobec kobiet jest częsta, ale jest tematem tabu. Turcja aspiruje do Unii Europejskiej, stara się prezentować jako najbardziej liberalny z krajów muzułmańskich. Używa się tu alfabetu łacińskiego, a właściwie niemieckiego, wzbogaconego o umlauty, zamiast arabskich liter. Na wschodzie jednak wciąż dochodzi do honorowych zabójstw. Powody? Ciąża przed ślubem, nawet w wyniku gwałtu, czy ponowny ślub po rozwodzie, szczególnie jeśli nowym wybrankiem jest ktoś z bliskiego grona poprzedniego małżonka. Żadna z rozmówczyń nie uważa jednak, żeby pojawiające się niekiedy trudności, były powodowane tym, że wyszły za Turka. Nasze bohaterki miały to szczęście, że trafiły na dobrych ludzi. - Jeśli się kłócimy, to raczej wynika to z naszych charakterów, nie z tego, że mąż jest obcokrajowcem - tłumaczy Magda. - Są zwykłe problemy małżeńskie, ale trudniejsze do rozwiązania ze względu na inne wzorce kulturowe, w których żyliśmy – przyznaje Ola. Na pytanie, czy dziś postąpiły tak samo, Basia i Magda zgodnie przyznają, że tak. Ola chwilę się zastanawia: - Trudno odpowiedzieć na to pytanie, ale myślę że tak... 8. Nie wszystkie są szczęśliwe W sieci można znaleźć mniej lub bardziej dramatyczne relacje ze związków z muzułmanami. Faktem jest, że zdecydowana większość dotyczy wyznawców islamu innych narodowości niż turecka. - Znajoma, która wyszła za Turka, nawet nie może odebrać swojego telefonu, jeśli mąż jest w domu, to tylko on odbiera - ostrzega jedna z internatutek. Monika stara się być obiektywna. Również była w związku z Turkiem, ale wróciła do Polski, gdyż on nie chciał stamtąd wyjechać, a ona nie chciała zostać. Nie dlatego, że nie lubi Turcji, ale dlatego, że w Polsce ma rodzinę, przyjaciół, lepsze perspektywy pracy w swoim zawodzie. - Turcja, porównując z innymi krajami islamskimi, jest liberalna - podkreśla Monika. - Kobiety mają większą swobodę ubioru, możliwości pracy, nauki. W latach 90. na stanowisku premiera była kobieta, Tansu Çiller. Ale to tylko jedna strona medalu - zastrzega Monika. Jaka jest ta ciemna strona Turcji? - Druga strona medalu jest taka, że jest dużo mniej liberalny wschód, że jest mniej rozwinięta prowincja, że jest zabijanie własnych córek, bo splamiły honor rodziny, to ciągle się zdarza. Nie można zapominać o różnicach kulturowych między Polską a wyznawcami islamu. W dowodach Turcy wpisują, jakiego są wyznania. Czyli jednak ta religia dużo dla nich znaczy. Alicja pracuje w branży turystycznej, jako animatorka w hotelach na Riwierze Tureckiej: - To jest bogaty kraj, ale nie wszędzie jest dobrze. Wystarczy pojechać na wchód, do jakichś małych wsi, zobaczyć, jaka tam bieda, uwstecznienie, analfabetyzm nawet. Są tam konserwatywni, wręcz fanatyczni muzułmanie, którzy zabijają kobiety w ramach tzw. zabójstw honorowych. Później są skazywani, oczywiście, np. na dożywocie, jak za każde zabójstwo, bo jednak prawo państwowe jest nad prawem religijnym. Ale wiesz co? To nikogo nie powstrzyma, jeśli uzna, że córka splamiła rodzinny honor. A gdy zabójca trafi do więzienia, będzie bohaterem i męczennikiem lokalnej społeczności. Rezydentka Kasia przyznaje przedmówczyni rację, każdego roku będąc w Turcji od kwietnia do listopada, ma podobne spostrzeżenia: - Poza domem głową rodziny jest mężczyzna. Ale w domu rządzi kobieta. Tylko, że nie żona, ale teściowa. Mama to jest tu dla faceta święta wyrocznia. Żon można mieć kilka, mam na myśli, że można się rozwieść, nie kilka naraz, jak w innych krajach z islamem. Ale mama zawsze jest tylko jedna. Kasia ostrzega: - Chociaż prawnie zakazane jest tu posiadanie kilku żon, to wierni żonom nie są. Szczególnie tu, w środowisku hotelowym, gdzie pracuję. Ale to też często wina Polek, które tu przylatują szukać erotycznych przygód. Tu, na wybrzeżu, żyje się inaczej, luźniejsze zasady. Ale pojedź gdzieś pod granicę z Iranem, a zobaczysz. Honorowe zabójstwa są sankcjonowane przez kulturę. XXI wiek, a co roku kobiety giną z rąk męskich krewnych. Słyszałam nawet o takich przypadkach w "wyluzowanym" kulturowo Stambule. Ale tak naprawdę, to ktoś mi kiedyś ładnie powiedział: "nie ma złych i dobrych muzułmanów, sa tylko źli lub dobrzy ludzie". Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez polecamy
Jadąc do Turcji należy pamiętać, że ten kraj charakteryzuje się zupełnie inną kulturą niż kraje europejskie. Będąc nawet w hotelu i nie opuszczając terenów kurortu turystycznego, warto zapoznać się z zasadami grzecznościowymi, aby nie urazić mieszkańców, ich wiary czy obyczajów. Mieszkańcy Turcji są bardzo gościnnym narodem. Mimo, że turyści odwiedzają ich kraj od bardzo długiego czasu, nadal stanowią dla nich atrakcję i wywołują dużo radości. Gościnność Zdarza się, Turcy zaczepiają spacerujących po ulicach Europejczyków, aby zamienić kilka słów, poczęstować kawą czy herbatą, a nawet.. zaprosić na obiad do domu! Duża część rdzennych mieszkańców stara się pełnić funkcję opiekuna, przewodnika, niekiedy nawet narzucając się turystom. Jednak stanowcze odmówienie nie jest nietaktem. Akceptują wybór i z uśmiechem na twarzy będą życzyć udanego dnia. Bazar turecki, foto: Kontakt z Turkami Przy rozmowach z Turkami należy pamiętać, które tematy są tymi bezpiecznymi. Znają oni doskonale angielski, pojedyncze polskie słowa, dlatego komunikacja nie jest dla nich problemem. No chyba, że ktoś poruszy temat stosunków izraelsko – czat rozpocząć od tematu piłki nożnej – czy to w kawiarni przy zamawianiu kawy czy podczas targowania, które również jest mile widziane. Jeżeli jednak sprzedawany towar jest bardzo tani – lepiej zrezygnować z upustów. Odwiedzając miejsca publiczne czy meczety, trzeba uszanować zwyczaje i kulturę panującą w Turcji. Mimo, że w krajach europejskich picie alkoholu czy okazywanie sobie uczuć nie jest czymś niezwykłym, tutaj nie jest to mile widziane. Tak samo jak roznegliżowane ciało poza terenem plaży czy kurortów turystycznych (hoteli). Wchodząc do meczetu czy na targ, mężczyźni i kobiety muszą pamiętać o zakryciu ramion, kolan i dekoltu. Podobnie sprawa wygląda z zachowaniem – krzyk, głośne komentarze czy brak szacunku do innych osób w gronie jest potępiane. Jednak najważniejszą kwestią jest wiara. Przeważająca część mieszkańców Turcji to muzułmanie, chociaż nie każdy może pochwalić się tym, że praktykuje tę religię. Jednakże nie wolno z niej kpić, wyśmiewać czy nazywać jej wyznawców terrorystami. Szacunek jest tutaj bardzo istotną sprawą. Gdy ktoś na ulicy zapyta Was o wiarę – nie musicie kłamać, że nie jesteście chrześcijanami. Turcy akceptują każde inne wyznanie, byleby nie trafili na ateistów, których nie są w stanie zrozumieć. Bakszysz W Turcji należy pamiętać o (nie)obowiązkowym bakszyszu czyli napiwku. Napiwkiem należy uhonorować każdą osobę z obsługi, która nam pomaga. Mimo, że jest to ich praca, a hotele, kluby, restauracje czy kawiarnie płacą im za pracę, to i tak powinno się pozostawić od 1 do 2 euro za osobę za obsługę. Takim napiwkiem można honorować sprzątaczkę, tragarza, kelnera czy recepcjonistę. Ponadto, pozostawiając bakszysz w pierwszym dniu pobytu „odpowiednim osobom”, można liczyć na szybszą obsługę i uprzejmość z ich strony. Rzeczą naturalną jest przestrzeganie tych zasad udając się do Turcji. Tak samo jak my w naszym kraju oczekujemy kultury i uprzejmości ze strony obcokrajowców, sami też o tym nie możemy zapominać, opuszczając granice kraju. Nasz język jest bardzo dobrze kojarzony w tych rejonach, ponieważ Polacy stanowią dużą i popularną grupę turystyczną, a przecież nie chcemy pozostawiać niesmaku po wakacjach. Podoba Ci się ten artykuł? Podziel się ze znajomymi!
Dzisiaj rozmawiamy o tym jak współpracować biznesowo z Turkami. Dzisiaj rozmawiamy o tym, jak się współpracuje biznesowo Turkom i Lachom, albo jak się współpracuje biznesowo z Turkami. Moim rozmówcą jest Jacek Olszewski, który ukończył Stosunki Międzynarodowe, mieszkał przez 3 lata we Włoszech i od ponad 10 lat współpracuje z Turkami, najpierw jako reprezentant firmy, a potem w ramach własnego biznesu. Turcję odwiedził ponad dwadzieścia razy, chociaż ani razu turystycznie 😉 Czego dowiecie się z tego odcinka: Co Turcy wiedzą o Polakach? A co my o nich? Jak wyglądają spotkania biznesowe z Turkami W jaki sposób przebiega proces podejmowania decyzji Jak Turcy odnajdują się w Polsce Jakie są oczekiwania tureckich klientów Które tematy można poruszać w ramach small talk Czego absolutnie nie robić współpracując z Turkami Ja biorę dla siebie trzy takie wskazówki z tej rozmowy: poznaj swojego partnera biznesowego i przeznacz na to czas, dowiedz się czegoś o kulturze i historii Turcji, a we współpracy z Turkami załóż sobie bufory czasowe – mogą się przydać! Patronem tego odcinka jest firma ETTA Leadership & Culture która specjalizuje się w programach rozwojowych dla liderów prowadzących międzynarodowe, wielokulturowe i wirtualne zespoły. Firmę znajdziecie na stronie Inne podcasty międzykulturowe wymienione w tym odcinku Popularny odcinek OKDP 024 Współpraca z Niemcami O współpracy w Brytyjczykami posłuchasz w OKDP 019 , a o tym jak się z nimi dogadać w OKDP 031 Podcast OKDP 030 dotyczy zarządzania międzynarodowymi projektami A OKDP 026 współpracy i komunikacji z Francuzami Co Turcy wiedzą o Polakach? A co my o nich? Stosunki polsko-tureckie to najdłuższe w historii stosunki międzynarodowe, dyplomatyczne, które nigdy nie zostały przerwane. Dlatego Turcy znają nas dobrze z historii, ale o współczesnej Polsce wiedzą bardzo mało. Znają sławne postaci, takie jak Lech Wałęsa, Karol Wojtyła czy Robert Lewandowski, ale niewiele więcej są w stanie powiedzieć. My z kolej gdy mówimy o Turcji to posługujemy się głównie stereotypami: świetne miejsca na wakacje, robią bardzo dobre jedzenie, kiedyś kupowaliśmy o nich wyroby skórzane. To są te opinie, które gdzieś tam od lat funkcjonują wśród Polaków, jednak bardzo mało wiemy o kraju, który ma przebogatą kulturę i przeogromną historię. Jak się najlepiej poznać z Turkami? Zdecydowanie jest to kultura, gdzie biznesy załatwia się osobiście, w trakcie bezpośrednich spotkań. Można więc sobie wyobrazić jak trudne było to przez ostatni rok lockdownu, gdy widywaliśmy się tylko na komunikatorze, co dla Turków jest niesamowicie trudne. Oni lubią ten kontakt bezpośredni, lubią się spotkać z klientem, lubią rozmawiać, lubią pójść na kolację, na obiad, a czasem nawet na śniadanie. Lubią się dotykać, witać, całować. To jest kultura bardzo bezpośrednia i teraz trzeba było to przerzucić do Internetu. Nasze kontakty i relacje biznesowe bardzo ucierpiały, dlatego cieszymy się z tego, że teraz ta możliwość spotkań na powrót się otwiera i już niedługo będziemy mogli spotkać się ponownie offline. Przynależność Turków do Europy Turcy mają aspiracje europejskie, ale dostrzegają też to, że ich nieobecność w Unii Europejskiej przynosi im sporo korzyści, związanych z regulacjami środowiskowymi. Jeżeli chodzi o biznes to Turcję i Europę łączy umowa o wolnym handlu, dlatego sprowadzamy towary z zerową stawką celną. Dlatego stosunki gospodarcze są bardzo płynne i bardzo fajne. Jeżeli chodzi o poziom życia i poziom praw człowieka, to w Europie jest zdecydowanie lepiej. Turcję dzielimy na dwie kategorie – na Stambuł i na resztę. O ile w Stambule można mówić o europejskim poziomie, to w pozostałym rejonie kraju te standardy mocno odbiegają od tych europejskich. Jak wyglądają spotkania biznesowe z Turkami Przyjmijmy, że spotykamy się offline, bo dużo szybciej i prościej jest polecieć do Turcji, załatwić coś i wrócić, niż zrobić to online. Oczywiście w pandemii nie było takiego wyboru. Warto pamiętać o tym, że na pierwszym spotkaniu nie ma szans na to, żebyśmy załatwili coś ważnego. Na drugim jest już pewna szansa, jednak zazwyczaj decyzje podejmuje się później. Turcy przychodzą na spotkania w mocnym składzie. Zazwyczaj jest na nich osoba decyzyjna, czyli szef w otoczeniu swojej świty. Warto jest wyłuskać tę osobę, tak aby wiedzieć do kogo się zwracać i adresować najważniejsze komunikaty. Takie spotkania trwają min. 0 30% więcej czasu, niż mieliście na to przeznaczone. Spotkania często są przerywane, przedłużają się. To nikogo nie dziwi i nie jest oznaką braku szacunku. Przez pierwszą godzinę będziecie się poznawać, wypijecie całe morze kawy i herbaty, a dopiero potem przejdziecie do biznesu. Proces podejmowania decyzji Osoba decyzyjna jako pierwsza wchodzi do sali, rozpoczyna rozmowę, a potem może się w ogóle nie odzywać. Tak jesteśmy w stanie ją zidentyfikować. Decyzje podejmowane są tam bardzo hierarchicznie, należą do właściciela czy też do szefa działu. dobrze jest się upewnić, że na sali jest osoba, która podejmuje ostateczną decyzję. A jeżeli nie, to warto dopytać i się z nią bezpośrednio skontaktować. Inaczej spotkanie będzie miłe i sympatyczne, ale nic z niego nie wyniesiemy. Najlepiej jest gdy spotyka się szef z szefem, czyli osoby na tym samym poziomie w hierarchii. Liczą się tytuły i nazwy stanowisk. Jeżeli korespondujemy mailowo z Turkami, to warto zadbać o odpowiedni tytuł w stopce. Podobnie bywa w Polsce. Tak naprawdę nasze kultury są w tym zakresie bardzo podobne, więc jak już się dobrze poznamy, to naprawdę dobrze się nam razem pracuje. Współpraca w jednym zespole z Turkami Sugeruję aby wykorzystywać do rozmów różne komunikatory, zawsze z video, bo to zawsze skraca dystans! Wtedy osoba po drugiej stronie będzie wiedziała z kim rozmawia, po drugiej stronie będzie człowiek, a nie tylko anonimowy glos. To na pewno Wam pomoże! Trzeba sobie też założyć to, że Turcy podchodzą do czasu o wiele bardziej swobodnie niż my. Możemy mieć zapisany deadline na jakieś zadania czy projekty, jednak musimy założyć, że z dużym prawdopodobieństwem on nie będzie dotrzymany. I nie wynika to ze złej woli Turków, tak po prostu u nich jest. Albo zrobią coś dzisiaj, albo nie – nawet jeżeli zarzekają się, że dane zadanie już jest w trakcie. To normalnie zachowanie i nie ma co się na nie obrażać. Trzeba się do tego przyzwyczaić i nie obierać tego jako złośliwość czy brak profesjonalizmu. Musimy sobie założyć więcej czasu na to, czego potrzebujemy, uzbroić się w cierpliwość. Można systematycznie się przypominać, ale trzeba to robić delikatnie, tak aby nie obrazić uczuć drugiej strony. Lepiej to robić „na śmieszno”, niż stawiać na ostrzu noża. Warto mieć na uwadze to, że Turkowie są bardzo pamiętliwi, dlatego każdą niejasną sytuację warto wyjaśnić i upewnić się, że pomiędzy nami jest wszystko OK. Działa to w dwie strony – miłe gesty i sytuacje są doceniane i zapamiętywane. Jak Turkowie odnajdują się w Polsce? Doskonale adaptują się do naszych warunków. starają się trzymać razem, bo jest to kultura kolektywna, ale mimo to potrafią się świetnie dopasować do zespołu i do kultury organizacji. Mówimy tu zarówno o sposobie komunikacji, jak i o przyjęciu zasad i ram współpracy, tych związanymi z deadline’ami. Wg mnie jest to jedna z tych grup, które najszybciej adaptują się do polskich realiów. Pod warunkiem tego, że zadbamy o ten proces i jasno określimy zasady i damy wsparcie, takiego tzw. culture buddy. Turcy to bardzo dumny naród i nie zawsze mają ochotę, czy też śmiałość, aby o coś zapytać. Dlatego wsparcie kogoś z zespołu, nawiązanie relacji i wyciągniecie ręki, będzie bardzo dobrze przyjęte i zapamiętane. Proces adaptacji i uczenie się Trzeba też zwracać uwagę na to, że Turkowie mają często kompleks wobec Europejczyków i objawia się on często na dwóch poziomach: Nie pytają, nie mówią, szybko się uczą i dostosowują. Są w czymś od nas lepsi i to okazują. Okazują lekką wyższość. Na takie przejawy dominacji i pokazywanie lepszości trzeba się uodpornić, szczególnie wśród starszego pokolenia. Bycie lepszym od swojego kolegi z Europy bywa powodem do dumy, jednak nie jest to przejaw złośliwości. Wdrożenie Turków do zespołu i onboarding Turkowie aby wdrożyć się do nowego miejsca, muszą je najpierw poznać. Nie stanie się to poprzez siedzenie przy biurku, ale częściej poprzez chodzenie po biurze, krótkie rozmowy z kolegami i koleżankami, niezobowiązujące dyskusje i zaczepki. Jest to kultura wysokiego kontekstu, dlatego nie zawsze będą odbierać komunikaty, czy też pytać. Jeżeli damy im na to przestrzeń, to po zbadaniu tego środowiska będą bardzo skuteczni. Natomiast jeżeli się ich od razu będzie chciało wtłoczyć w nasz „reżim” i posadzić przy biurku, to ten proces nie będzie tak sympatyczny. A pamiętajmy o tym, że jeżeli Turkowie nas lubią, to wtedy praca przebiega o wiele sprawniej i szybciej. Turcy lubią być doceniani i lubią doceniać innych. Bazują na zbudowanych więziach i relacjach. Elementem klasycznego onboardingu jest nie tylko przygotowanie nowej osoby do pracy, ale też zespołu na nową osobę. Celem jest przecież stworzenie jednego, sprawnego zespołu, więc obie strony muszą się siebie wzajemnie nauczyć. Ten proces będzie krótszy, jeżeli coś będziemy o sobie wiedzieć na starcie, zamiast bazować na stereotypach. Czego się spodziewać po Turkach w roli klientów? Przede wszystkim możemy się spodziewać tego, że osoba z którą rozmawiamy, to niekoniecznie jest osoba, która może podjąć decyzje. Dlatego starajmy się rozmawiać z osobami, które są na równorzędnych nam stanowiskach. Nie powinniśmy zbyt „cisnąć” naszego kolegi o odpowiedź czy decyzję, bo być może musi on najpierw uzyskać zgodę swojego przełożonego, a to nie zawsze jest proste. Dlatego brak odpowiedzi od naszego tureckiego kolegi jest jego winą czy zaniedbaniem, tylko czeka sam na odpowiedź, a nie zawsze powie o tym wprost. Nie mają bowiem zwyczaju o tym, że sami informują o tym, że trzeba czekać. Zasada jest prosta – Turkom nie wyrzucajcie, że mogli zapobiec opóźnieniu, to nie będzie dobrze widziane. Dobrze jest natomiast zadać pytanie „Co ja mogę zrobić, aby przyspieszyć proces decyzyjny?”. Być może wtedy osoba po drugiej stronie da nam taką informację, określi co można zrobić. Czy jest możliwy kontakt z szefem, czy jednak nie. Przyda się tu otwarte pytanie i słuchanie odpowiedzi. Jakie są oczekiwania tureckich klientów? Zazwyczaj odwrotne od tego, czego sami oczekują od siebie 😉 Czyli na spotkaniach powinniśmy być punktualni, przygotowani, znać odpowiedzi na większość pytań, natomiast po drugiej stronie niekoniecznie. Jeżeli spotykamy się w Turcji, to warto przyjąć tureckie zasady, jeżeli w Polsce – również. Zmuszanie Turka do dostosowania się do nas jest nieskuteczne, nie sprawdza się w biznesie. Bardziej opłaca się dostosować do ich sposobu komunikacji i kontaktu, który przecież jest bardzo przyjemny, tylko czasami rozwleczony w czasie. Podejście do kobiet w biznesie W międzynarodowych korporacjach te różnice są mniejsze niż w tradycyjnych biznesach, ale faktycznie jest tak, że kobiety zajmują niższe stanowiska jeżeli chodzi o zarządzanie. Dlatego, tak jak kilkanaście lat temu w Polsce, kobiety zaczynają zakładać własne działalności gospodarcze. W firmach szefują działom księgowym, technicznym, czy HR. natomiast jeżeli chodzi o działy stricte strategiczne czy decyzyjne, to są to mężczyźni. W firmach rodzinnych jest to najstarszy przedstawiciel danego rodu, założyciel danej firmy czy jego potomek. Kobieta zarządzająca mężczyznami to nie jest częsta sytuacja, jest to głęboko zakorzenione kulturowo i z tym często trzeba walczyć. Na szczęście powoli się to zmienia i ten stambulski model mam nadzieję będzie się rozprzestrzeniał. Jaki są dobre i złe tematy na small talk z Turkami? Znowu musimy tu podzielić Turcję na dwa regiony. Stambuł jest nowoczesnym miastem, spotkamy się tam z ludźmi wykszatłconymi i mniej tradycyjnymi, z którymi możemy rozmawiać prawie na każdy temat. Unikałbym mimo wszystko rozmów na tematy polityczne, jeżeli kogoś dobrze nie znam, bo nie wiem czy osoba po drugiej stronie wspiera obecny rząd, czy też niekoniecznie. U nas jest praktycznie dokładnie tak samo 😉 Warto poruszać tematy historyczne, geograficzne, kulturalne. Zauważać i doceniać zbieżności pomiędzy Polską a Turcją. Można wymieniać się wskazówkami na temat wakacji czy też codziennego życia i pracy. To są takie normalne tematy, które swobodnie można poruszać. Turcy nie mają problemu z mówienie o swoim życiu prywatnym, dlatego warto z tego korzystać. Czego absolutnie nie robić Zgodnie ze wzorem brytyjskim, pod żadnym pozorem nie można żartować z władzy, czyli robić uwag na temat Kemala Atatürka. To jest największe faux pas jakie można sobie wyobrazić. To prosty sposób na to, żeby zrobić sobie z Turka wroga, jest to absolutne tabu. Dobrze jest jednak znać jego historię, to zostanie na pewno docenione. Kluczowe wskazówki od Jacka Dowiedz się o Turcji tyle, ile możesz. Zaproś Turka na herbatę – i zapłać za nią! Pokaż najważniejsze rzeczy z polskiej perspektywy, jednak nie wywyższaj się. Omów zasady dot. komunikacji i szybko przejdź „na Ty”. Kocham Turków (i Włochów) za to, że działamy podobnie, nasze spotkanie są długie i rozwleczone, jednak na moich tureckich partnerach ja się nigdy nie zawiodłem. Nawet jeżeli potrzebuję czegoś prywatnie, to nie zdarzyło mi się nigdy, żebym został pozostawiony sam z jakimś problemem. Zawsze byli dla mnie sympatyczni, myli i pomocny, ale też wymagający jeżeli o biznes chodzi. Photo by Zeynep Sümer on Unsplash
O operacje plastyczne w Turcji Najbardziej znane gabinety chirurgii plastycznej w TurcjiOperacja podniesienia brwi w TurcjiChirurgia powiek w TurcjiImplanty policzków w TurcjiRhinoplastyka w TurcjiImplanty podbródka w TurcjaLifting twarzy w TurcjiPowiększanie ust w TurcjiOtoplastyka w TurcjiLifting szyi w TurcjiNajlepsze szpitale w Turcji w zakresie chirurgii plastycznejSzpital uniwersytecki IstiniyeZespół Szpitali AcıbademKlinika dr Serkan aygin Omówimy tutaj wszystko, co musisz wiedzieć o operacje plastyczne w Turcji, od kosztów po najbardziej znane operacje plastyczne. Turcja chirurgii plastycznej łączy wysoką jakość z przystępnymi cenami, więc można podróżować i dobrze się bawić, a jednocześnie mieć chirurgii plastycznej w światowej klasy szpitalach w tym samym czasie. Turcja zajmuje ósme miejsce na świecie pod względem turystyki estetycznej, ustępując jedynie Stanom Zjednoczonym, Brazylii, Japonii, Meksykowi, Włochom i Niemcom. Według statystyk z 2019 roku w Turcji wykonano 754 tys. 392 chirurgicznych i niechirurgicznych zabiegów kosmetycznych. 351 tys. 930 z nich wymagało leczenia operacyjnego, a 402 tys. 462 leczenia nieoperacyjnego. W 2019 r. przeprowadzono 161 298 zabiegów chirurgii estetycznej na twarzy i głowie, 84 231 na różnych okolicach ciała, 72 tys. na piersiach i 3 496 na powiekach. Pozostałą część oceniono jako operacje takie jak liposukcja i przeszczep tłuszczu. Botox był najczęściej stosowanym zabiegiem niechirurgicznym w 2019 roku. Liczba wstrzyknięć botoksu osiągnęła 200 tys. w 2019 r., dobijając do 199 tys. 506. Po botoksie nastąpiła pielęgnacja skóry, depilacja i zabiegi laserowe. Osoby podróżujące do Turcji w celach turystyki zdrowotnej stanowią znaczną część, jeśli nie większość, tych, którzy przyczyniają się do powstawania tych liczb. Tysiące osób z Europy, Bliskiego Wschodu i Rosji powierza swoje zdrowie kompetentnym tureckim lekarzom. Tysiące firm zajmujących się turystyką zdrowotną odgrywa istotną rolę w tym procesie powierzania zadań. Turcja posiada wysokiej jakości i zaawansowane technologicznie centra medyczne, które wykonują operacje plastyczne we wszystkich formach i technikach oraz dla wszystkich części ciała, takich jak: brwi, policzki, czoło, nos, usta, usta i zewnętrzna strona ucha, Turcja stała się szczególnie znana w dziedzinie transplantacji włosów, dzięki czemu stała się jednym z najlepszych krajów w tej dziedzinie. Wielu światowej sławy artystów i celebrytów woli wykonywać wiele różnych operacji plastycznych w Turcji, ze względu na wielki postęp i imponujące wyniki, które pokazują. Najbardziej znane gabinety chirurgii plastycznej w Turcji Operacja podniesienia brwi w Turcji Brwi są definiującym obramowaniem twarzy i służą do pokazania twarzy w dobrej równowadze. Z wiekiem mięśnie twarzy tracą swoją naturalną elastyczność, podobnie jak skóra twarzy, co prowadzi do pojawienia się luźnych powiek i obwisłych brwi. W procesie liftingu brwi, technika opiera się na podnoszeniu powiek w celu otwarcia obszaru wokół oczu, co odbija się na czole i napina linie zmarszczek w nim. Średnie ceny za podniesienie i dokręcenie brwi wynoszą ok. 1000 dolarów amerykańskich nie licząc zakwaterowania w centrum medycznym. Obliczając pełny koszt operacji podniesienia brwi w Turcji, średnio wynosi on około 1500 dolarów amerykańskich, a 3-dniowy pobyt w jednym z ośrodków jest wymagany do obserwacji w trakcie i po operacji. Chirurgia powiek w Turcji Z wiekiem skóra gromadzi się w postaci warstw w górnej powiece, powodując zmarszczki i uczucie ciężkości w dolnej powiece. Pozwala to również na gromadzenie się tłuszczu w tym obszarze i uzyskanie złego wyglądu. W procesie liftingu powiek napina się górną i dolną powiekę, Podniesienie górnej powieki poprawia widzenie i odmładza wygląd, Jeśli chodzi o napinanie dolnej powieki, pomaga ono zredukować zmarszczki i opuchliznę w tym obszarze. Średni koszt operacji powiek bez uwzględnienia kosztów zakwaterowania w specjalistycznym szpitalu medycznym wynosi ok. 800 – 1200 dolarów . Jeśli chodzi o obliczanie kosztów operacji powiek w Turcji dla 4 dni w centrum medycznym, to będzie kosztować $ 1,200-1,600 . Implanty policzków w Turcji Czasami kształt kości policzkowych może nie pasować do reszty twarzy, co przemawia za zabiegiem wszczepienia implantów policzkowych. Lub w przypadku starzenia się i obwisłe policzki z powodu utraty ilości tłuszczu, a pragnienie, aby pojawić się w harmonijny wygląd, W procesie implantów policzków, implanty silikonowe są używane powyżej kości policzkowych; Aby pociągnąć twarz, aby dać inną, bardziej młodzieńczą twarz, Dobrze, że te zabiegi mogą być wykonywane jednocześnie z innymi różnymi zabiegami na twarzy. Średni koszt implantów policzków w Turcji, bez uwzględnienia kosztów zakwaterowania, wynosi ok. $1,000 – $1250 , Jeśli chodzi o obliczanie kosztów, w tym kosztów a 4-dniowy pobyt w centrum medycznym , będzie to koszt $1350 – $1,600. Rhinoplastyka w Turcji Rhinoplastyka jest jedną z najczęstszych operacji plastycznych w Turcji, które wiele osób chce wykonać w ogóle; Obszar ten jest jednym z miejsc, które pokazują najwięcej piękna lub brzydoty na twarzy. Jest to również jeden z obszarów najbardziej podatnych na urazy. Przed operacją odbywają się rozmowy z konsultantem znajdującym się w Turcji, a lekarz poświęca w tych rozmowach wystarczająco dużo czasu na omówienie wszystkich różnych opcji operacji, Lekarz szczegółowo przeanalizuje również wady i zalety operacji u pacjenta. A czas rekonwalescencji po operacji nosa trwa zazwyczaj od dwóch do sześciu tygodni, co jest wystarczającym okresem dla pacjenta, aby przyzwyczaić się do swojego wyglądu i odzyskać siły po operacji, Koszt rhinoplastyki w Turcji wynosi ok. 1500-2000 dolarów a cena różni się w zależności od rodzaju zastosowanej techniki i procedury operacji, A wyliczając koszt pobytu w specjalistycznym centrum medycznym, będzie to koszt $2000-2500 a pobyt będzie trwał ok. 6 dni . Implanty podbródka w Turcja Operacja wszczepienia implantu podbródka w Turcji jest stosunkowo prostym zabiegiem i trwa około 40-60 minut, a powrót do domu jest możliwy tego samego dnia. Technika implantacji podbródka i jego powiększania polega na wprowadzeniu rozpuszczalnego implantu powyżej kości podbródka. Jest on wszczepiany przez nacięcie wewnątrz jamy ustnej pomiędzy dolną wargą a dziąsłami, dzięki czemu na twarzy nie ma widocznych blizn. Na stronie koszt przeszczepu podbródka w Turcji wynosi około 1 500 dolarów nie licząc kosztów zakwaterowania w centrum medycznym. A przeliczając koszt noclegu na maksymalnie 5 dni, i to w trudnych przypadkach, wyjdzie nam koszt około 2000 dolarów. Lifting twarzy w Turcji Operacje liftingu twarzy w Turcji, jest najbardziej powszechną i kompleksową metodą leczenia zmarszczek mimicznych spowodowanych starzeniem się, a rodzaje operacji liftingu twarzy są różne. Istnieje kilka typów, które wymagają interwencji chirurgicznej, a są też inne, które nie wymagają interwencji chirurgicznej. Natomiast technika w procesie face-liftingu usuwa nadmiar skóry na twarzy i szyi oraz napina zwiotczałe tkanki i mięśnie, A chirurg wyjaśni dostępne dla pacjenta opcje i najlepszy sposób na osiągnięcie pożądanego celu, Proces liftingu twarzy składa się z wielu szczegółów i trwa około 2-4 godzin, w zależności od ilości detali chirurgicznych w twarzy. Koszt operacji liftingu twarzy w Turcji wynosi około 2500 dolarów. Jest to koszt dla skrajnych przypadków, które obejmują wiele procedur chirurgicznych, a koszt zmniejsza się w zależności od szczegółów każdej operacji. Koszt ten nie obejmuje zakwaterowania w centrum medycznym, a obliczając koszt pobytu przez 6 dni w jednym z ośrodków, okaże się, że kosztuje on 3000 dolarów. Powiększanie ust w Turcji Wiele osób woli zdecydować się na poprawę wyglądu ust, kiedy myśli o posiadaniu chirurgii plastycznej w Turcji, po tym jak są one zwiotczałe z powodu wieku. W niektórych przypadkach kobiety w młodszym wieku wolą powiększać usta, zwłaszcza te, które mają cienkie wargi, Proces powiększania ust odbywa się na zasadzie wykonania wypełniaczy do ust o okresie działania od 4 do 8 miesięcy, Zabiegi te oraz dostęp do odpowiedniego kształtu ust dla danej twarzy omówi specjalista kosmetolog znajdujący się w Turcji, Średnia cena zabiegu powiększania ust w Turcji wynosi 700-1100 dolarów. A obliczając koszt pobytu w szpitalu tylko przez dwa dni, okaże się, że wynosi on 10-50-1450 dolarów. Otoplastyka w Turcji Czasami kształt ucha, który nie jest proporcjonalny do wielkości twarzy, powoduje zakłopotanie właściciela, Proces ten jest jedną z najprostszych operacji chirurgii plastycznej w Turcji. Jego wykonanie trwa zaledwie dwie godziny, a czasami jest przeprowadzane w znieczuleniu miejscowym. Technika otoplastyki polega na wykonaniu nacięć chirurgicznych za chrząstką za uchem, co pozwala na nadanie uchu odpowiedniego kształtu, Następnie, jeśli to konieczne, poprawia się kształt fałdów usznych w taki sposób, aby pasowały do policzków i linii brwi, Koszt otoplastyki w Turcji waha się od 1000-2000 dolarów, a licząc koszt pobytu w centrum medycznym przez dwa dni, to koszt 2350 dolarów. Lifting szyi w Turcji Szyja jest jednym z miejsc, gdzie zmarszczki i oznaki starzenia pojawiają się najczęściej z powodu postępującego wieku, a czasem z powodu nagłej utraty wagi. Technika zabiegu polega na ponownym wymodelowaniu skóry wokół szyi i linii żuchwy, co zmniejsza widoczność obwisłości, Odbywa się to poprzez usunięcie skóry i napinanie mięśni szyi, a także za pomocą liposukcji w celu usunięcia nadmiaru tłuszczu, Można też zastosować zastrzyki przeciwzmarszczkowe, aby pozbyć się tych objawów, a lifting szyi jest zwykle wykonywany w połączeniu z liftingiem twarzy, Operacja liftingu szyi w Turcji kosztuje około 1800 dolarów, a cena różni się w zależności od ilości skóry, która ma być napięta i skorygowana, A obliczając koszt pobytu przez 3 dni w specjalistycznym centrum medycznym, koszt ten wyniesie 2150 dolarów. Najlepsze szpitale w Turcji w zakresie chirurgii plastycznej Wybraliśmy dla Ciebie najbardziej znane z tych ośrodków w dziedzinie chirurgii plastycznej twarzy w Turcji. Szpital uniwersytecki Istiniye Położony w Stambule, Istiniye University Hospital łączy w sobie akademickie podejście Istiniye University z luksusową obsługą Liv Hospital’s Services Experts i infrastrukturą technologii cyfrowej, aby zapewnić kompleksową opiekę zdrowotną. Istiniye ma wiele różnych klinik, które zapewnia, że masz wielki chirurgii plastycznej w Turcji. Zespół Szpitali Acıbadem Szpitale Acibadem to turecka grupa medyczna składająca się z około 17 prestiżowych placówek. Ta firma medyczna została założona w 1991 roku i od tego czasu utrzymuje wysoki standard doskonałości w chirurgii kosmetycznej w Turcji. Klinika dr Serkan aygin Centrum specjalizuje się w szczególności w transplantacji włosów, oprócz wykonywania wielu operacji plastycznych specjalizuje się w różnych operacjach plastycznych, dermatologicznych i chirurgii plastycznej twarzy w Turcji.
co lubią turcy w kobietach